HOKEJ AMATORSKI. Oświęcim zdobyty przez Górali z Nowego Targu (ZOBACZ ZDJĘCIA)

Jola Wodniak  |   Hokej  |   13 grudnia 2014 19:54

Wczoraj na lodowisku w Oświęcimiu miejscowa drużyna Vikings Oświęcim podejmowała zespół z Nowego Targu „Górale”. Wikingowie po efektownym ostatnim zwycięstwie na drużyną z Krynicy, byli faworytem tego spotkania.

W  dotychczasowych  rozegranych  meczach w ramach Małopolskiej Amatorskiej Lidze Hokeja faworyci nie zawsze schodzili z lodu jako zwycięscy. Piątkowy mecz kolejny raz pokazał że w obecnym sezonie w pierwszej lidze MALH nie ma zdecydowanych faworytów. 

W bramce gości nastąpiła zmiana bramkarzy w porównaniu z ostatnimi meczami. Wojtka Krupę zastąpił Patryk Sztur, który spotkanie w Oświęcimiu może zaliczyć do udanych.  Podobnie Marek Wójtowicz mimo przepuszczenia pięć bramek nie może sobie nic zarzucić a wręcz przeciwnie kilak razy wyciągnął krążki które powinny wpaść do bramki.

Do szóstej minuty meczu żadna z drużyn nie mogła znaleźć sposobu na pokonanie bramkarza przeciwnika. Akcje toczyły się zarówno z jednej jak i z drugiej strony lodowiska. Większe przewagę posiadali zawodnicy z Oświęcimia, jednak w szóstej minucie meczu pada pierwsza bramka dla Górali. Vikingowie jeszcze bardziej podkręcili tempo czego efektem była dominacja na tafli, jednak o ile akcje zespołu z Oświęcimia były szybkie i ładne to już samo wykończenie polegało na strzale w bramkarza Górali lub ponad bramkę przeciwnika.

Dopiero 14. minuta meczu przynosi wyrównanie. Do protokołu jako strzelec bramki zostaje  wpisany kapitan Vikingów, Wojciech Korczyk. Jak się później okazało bramka strzelona przez Korczyka była ostatnią bramką jaką w tym meczu zdobyła drużyna prowadzona przez Sławomira Wielocha. W 20. minucie meczu bramkę dającą prowadzenie strzela zawodnik Górali oznaczony numerem 23, Rafał Gąsior. Trener Vikingów zmienił taktykę swojego zespołu, przemeblował skład i zaczęli grać na dwie piątki. Niestety ten manewr nie przyniósł żądanego efektu. W 29 minucie pada kolejna bramka dla Górali, szczęśliwy strzelec to Chowaniec Jacek.

Nie minęła jeszcze minuta i kolejna bramkę dla swojego zespołu strzelił Artur Pustółka. Przy stanie 1:4 zawodnicy z Oświęcimia jeszcze próbowali nawiązać walkę, jednak widać było w ich poczynaniach nerwowość oraz brak pomysłu na grę. W bramce Górali coraz pewniej poczuł się Artur Sztur, który ze spokojem wyłapywał krążki kierowane w jego stronę.

Zespół z Nowego Targu nie zamierzał jednak się bronić i przeprowadzał kolejne ataki na bramkę Marka Wójtowicza, które w 38. minucie przyniosły piątą już bramkę dla Nowego Targu a na listę wpisał się już po raz drugi Gąsior Rafał . Mecz skończył się wynikiem 5:1 dla zespołu Górale Nowy Targ.

Składy drużyn

Vikings Oświęcim: Wójtowicz Marek, Pędziwiatr Marcin, Walusiak Maciek, Tomasz Połącarz, Romański Grzegorz, Krzempek Tomasz, Walusiak Tomasz, Mazur Maciek, Gryszan Waldemar, Szpakowski Bartłomiej, Grzebinoga Marcin, Korczyk Wojciech, Pasternak Piotr, Łabaj Łukasz, Szutta Jacek, Sieradzki Piotr, Roszkowski Krzysiek, Wótjowicz Krzysiek, Bruzda Tomasz. Kierownik drużyny Witold Kuboszek. Trener Sławomir Wieloch

Górale Nowy Targ: Sztur Patryk, Gabryś Szymon, Groblicki Marcin, Domin Michał, Chowaniec Jacek, Szopiński Maciej, Gąsior Rafał, Hądrzak Ireneusz, Pustółka Artur, Szewczyk Andrzej, Jędrzejczyk Radosław, Pęksa Szczepan, Guzik Paweł, Słowakiewicz Krzysztof, Sztur Jacek, Łapczyński Paweł, Kostela Piotr.